II W 69/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Szczytnie z 2017-08-22
Sygn. akt II W 69/17
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 sierpnia 2017 roku
Sąd Rejonowy w Szczytnie w II Wydziale Karnym
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia SR Andrzej Janowski
Protokolant: sekr. sąd. Katarzyna Strzelec
bez udziału oskarżyciela publicznego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 20 czerwca i 22 sierpnia 2017 r. sprawy przeciwko:
H. K., synowi W. i S. z domu K., urodz. (...) w D.
obwinionego o to, że:
w dniu 2 stycznia 2017 r. o bliżej nieokreślonej godzinie w S. na ulicy (...) dokonał kradzieży kamery leśnej o wartości 200 zł na szkodę B. T.
tj. o wykroczenie z art. 119 § 1 kw
I. obwinionego H. K. uznaje za winnego zarzucanego mu wykroczenia i za to na podstawie art. 119 §1 k.w. wymierza mu karę grzywny w kwocie 200 (dwustu) złotych;
II. na podstawie art. 118 §1 k.p.w. w zw. z art. 3 ust. 1 i art. 21 pkt 2 Ustawy o opłatach w sprawach karnych zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w wysokości 30 (trzydziestu) złotych oraz kwotę 100 (sto) złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania.
UZASADNIENIE
Sąd uznał następujące fakty za udowodnione:
Pokrzywdzona B. T. wraz z mężem M. T. zamieszkują w domu przy ul. (...) w S.. Wymienieni zajmują piętro domu, natomiast na jego parterze zamieszkuje ojciec pokrzywdzonej, obwiniony H. K..
Z uwagi na to, że obwiniony wyrządzał wymienionym różne szkody w piwnicy, między innymi wyłączał piec, zapychał kanalizację, pod koniec 2016 roku zakupili oni kamerę leśną i zainstalowali ją w piwnicy, aby nagrywać zachowanie tam obwinionego.
Obwiniony zaskoczony był obecnością kamery w piwnicy, interesował się nią. W dniu 2 stycznia 2017 roku wszedł do piwnicy i dokonał jej zaboru w celu przywłaszczenia.
Po około dwóch miesiącach od dokonania kradzieży obwiniony podrzucił kamerę w piwnicy, pozostawiając ją na jednej z półek w innym miejscu.
dowody : zeznania B. T. k.47v-48,2v-3, zeznania M. T. k.49-49v, materiał wizualny na płytach CD k.5,23.
Obwiniony H. K. nie przyznał się do winy. W swych pierwszych wyjaśnieniach zaprzeczając zarzutowi podał, że on nie chodził po domu, a także nie wchodził do piwnicy.
Na rozprawie wyjaśnił z kolei, że widział kamerę w piwnicy, stała ona na stoliku, który należał do obwinionego. Przełożył ją na półkę ze słoikami i nie interesował się nią, nie sprawdzał po co była w piwnicy. Po przełożeniu kamera stała na półce około miesiąca. On jej nie wziął, nie wynosił jej z piwnicy. Gdy córka zadzwoniła do niego mówiąc, że ukradł kamerę powiedział jej, że jest ona w piwnicy tylko jest przestawiona. (wyjaśnienia obwinionego k.47v,8)
Sąd zważył, co następuje :
Wyjaśnieniom obwinionego Sąd nie dał wiary, uznając je za niespójne, wykrętne i nieszczere. Po pierwsze, obwiniony początkowo stanowczo zaprzeczył aby w ogóle wchodził do piwnicy, a następnie podał, że nie tylko do niej wchodził, ale widział tam kamerę, którą przełożył ze stolika na półkę ze słoikami. Po drugie wyjaśnieniom obwinionego przeczą spójne i logiczne zeznania świadków B. T. i M. T., z których wynika, że zainstalowali kamerę w piwnicy pod koniec 2016 roku, a jej zaginięcie stwierdzili 2 stycznia 2017 roku o czym zakomunikowali obwinionemu, na co ten, wbrew twierdzeniom z rozprawy, powiedział im, że nie brał kamery, nie ruszał jej. Z ich relacji wynika także, że przeszukiwali piwnicę i nie znaleźli nigdzie kamery, co sprzeczne jest z tym co utrzymywał obwiniony, że miała się ona tam nadal znajdować, tylko przełożona była przez niego na półkę. Świadkowie wskazali, że odnalazła się ona po około dwóch miesiącach od zaginięcia, podrzucona w zupełnie innym miejscu niż ją zainstalowali, na półce ze słoikami. Co istotne z relacji wymienionych wynika także, że dostęp do piwnicy, która stanowiła część wspólną domu, mieli tylko świadkowie oraz obwiniony.
Zestawienie powyższego z czasem skierowania sprawy do Sądu oraz zleceniem przez obwinionego swej obrony w sprawie (k.18-20) wskazuje, zdaniem Sądu, że obwiniony zdając sobie sprawę z powagi sytuacji i z toczącego się przeciwko niemu postępowaniu podrzucił kamerę na półkę w piwnicy.
Wyjaśnieniom obwinionego przeczą także nagrania z przedmiotowej kamery, z których wynika, że obwiniony, wbrew temu co wyjaśniał, nie tylko interesował się jej zainstalowaniem w piwnicy, ale że to on dokonał jej zaboru.
W konsekwencji Sąd uznał obwinionego H. K. za winnego tego, że w dniu 2 stycznia 2017 r. o bliżej nieokreślonej godzinie w S. na ulicy (...) dokonał kradzieży kamery leśnej o wartości 200 zł na szkodę B. T., tj. wykroczenia z art. 119 §1 k.w.
Wymierzając obwinionemu karę Sąd jako okoliczność łagodzącą uwzględnił uprzednią jego niekaralność. Na niekorzyść Sąd uwzględnił złośliwość działania obwinionego oraz to, że mając możliwość zwrotu kamery nie uczynił tego niezwłocznie, lecz dopiero po wszczęciu przeciwko niemu postępowania.
Biorąc powyższe rozważania pod uwagę oraz sytuację materialną obwinionego (emeryt, nie ma nikogo na utrzymaniu, nie ciąża na nim wysokie zobowiązania kredytowe) Sąd na podstawie art. 119 §1 k.w. i art. 24 §1 i §3 k.w. wymierzył mu karę grzywny w kwocie 200 złotych.
O kosztach postępowania orzeczono jak w punkcie II wyroku, obciążając nimi obwinionego w całości, albowiem sytuacja finansowa i majątkowa umożliwia mu ich poniesienie.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Szczytnie
Osoba, która wytworzyła informację: Andrzej Janowski
Data wytworzenia informacji: